W ostatniej kolejce rozgrywek pierwszej ligi aż pięć drużyn nie zdobyło zdobyć chociaż 55 punktów. W TBL podczas tego weekendu żadna z ekip nie miała z tym kłopotu, a najmniej punktów zdobyli koszykarze Asseco w wyjazdowym meczu z Czarnymi (62). Przekładając to jednak na efektywności ofensywne czyli biorąc pod uwagę także liczbę posiadań zespołów, to gdynianie wcale najgorzej nie zaprezentowali się w ataku podczas tej kolejki.

Najniższą wartość wskaźnika ofensywnego uzyskała Kotwica (85). Miało to miejsce w meczu z Turowem i wcale to nie musi nikogo dziwić, bo Turów poza meczem z Anwilem, demoluje kolejnych rywali. Przeciwnicy zespołu ze Zgorzelca notowali następujące efektywności ofensywne: AZS 80, Jezioro 93, Polpharma 86 i teraz Kotwica 85. Zdecydowanie przez to zajmują pierwsze miejsce w ligowej klasyfikacji gry w obronie.

Efektywności defensywne
89,4 – Turów
94,6 – Czarni
97,3 – Stelmet
98,2 – Rosa
98,2 – Anwil
98,8 – Asseco
99 – Trefl
107,4 – Śląsk
108,1 – Kotwica
110,5 – AZS
111,4 – Polpharma
114,4 – Jezioro

Drugie miejsce po względem obrony zajmują w lidze Czarni, ale drużyny ze Zgorzelca i Słupska grają zupełnie inaczej. Widać to przede wszystkim w rankingu tempa gry czyli posiadań w trakcie meczu. Turów zajmuje pierwsze miejsce czyli gra najszybszą koszykówkę, a Czarni zajmują ostatnie miejsce. Jak widać nie ma reguły czy gra szybka czy wolna jest bardziej efektywna. Drugie pod względem tempa Jezioro zajmuje miejsce w drugiej połówce pod względem ataku i zamyka klasyfikację defensywną. Anwil tydzień temu grał połowę bez rozgrywającego, a w ostatniej kolejce zmierzył się ze Stelmetem, więc spadł w obu klasyfikacjach. Natomiast Trefl ciągle balansuje na granicy pierwszego i drugiego miejsca w ofensywie, a obecnie jest liderem pod tym względem.

Średnia ilość posiadań w meczu
75,3 – Turów
74,0 – Jezioro
73,7 – Anwil
73,2 – Trefl
73,2 – Polpharma
73,1 – AZS
72,8 – Rosa
72,3 – Asseco
72,1 – Śląsk
71,5 – Stelmet
71,1 – Kotwica
70,8 – Czarni

Trefl i Turów, a także Stelmet to trzy drużyny, które rzucają najlepiej w tym sezonie. Zdecydowanie wyprzedzają pozostałe ekipy. Przewaga ich bierze się przede wszystkim z rzutów za 2, gdzie cała trójka notuje skuteczność średnią ponad 55%. Tylko Asseco i Rosa trafiają jeszcze ponad połowę swoich rzutów za dwa. Za to w rzutach za 3 Trefl i Turów są tuż poza podium, Stelmet jest drugi, a nikt nie może się równać z Czarnymi. Pod względem ilości oddawanych rzutów zza łuku są na przedostatnim miejscu, a jeśli chodzi o skuteczność, to już pewne pierwsze miejsce. Zwłaszcza pod tym względem wyrózniają się dwaj Polacy: Michał Nowakowski i Marcin Dutkiewicz, którzy razem trafili 18 razy na 35 oddanych rzutów.

Jednak to nie zawodnicy Czarnych na chwilę obecną najlepiej rzucają zza łuku, a inni dwaj Polacy: Jakub Karolak i Paweł Leończyk. Karolak oddał 4 rzuty w trzech meczach i wszystkie były celne, a Leończyk trafił siedmikrotnie na 11 prób w pięciu spotkaniach. Ciekawie wygląda czołowa dziesiątka, w której jest znaczna przewaga Polaków.

Klasyfikacja skuteczności rzutów za 3 (minimum 4 oddane rzuty)

Klasyfikacja skuteczności rzutów za 3 (minimum 10 oddanych rzutów)

Ciekawostki statystyczne z polskich parkietów znaleźć można także na basketstats.pl, a kolejny raport z TBL tutaj będzie można przeczytać 25 listopada. Serdecznie zapraszamy!