Piątka naszych-byłych: notowanie trzydzieste czwarte

Wiele lig europejskich jest już w fazie play offs łącznie, z najbardziej obleganą przez byłych graczy PLK, ligą włoską. W miniony weekend kilku zawodników mających za sobą występy w polskiej lidze mocno przypomniało o sobie, a część z nich już walczy o medale (na wschodzie Europy). Zaczynamy kolejny przegląd zawodników, mających za sobą przygodę z polskimi parkietami.

1. Ted Kolejliler z Jovo Stanojevicem, w play offs , ligi tureckiej, pokonali wyżej rozstawiony i faworyzowany Anadolou Efes (79-76). Stanojevic, ex gracz Asseco Prokomu, świetnie zaprezentował się zaliczając 25pkt i 8zb oraz grając na wysokiej skuteczności, 9-14 z gry. Ponadto drugi strzelec ligi wyraźnie wygrał konfrontację z środkowym reprezentaci Turcji i byłym graczem klubów NBA, Semihem Erdenem (10pkt i 6zb). Po otwierającej rywalizację wygranej, drużyna Serba ma szansę na wywalczenie sensacyjnego awansu, zwłaszcza, że dwa z następnych trzech spotkań rozegrają oni na swoim parkiecie.

2. W lidze ukraińskiej i jej wielkim finale rozgrywek znów przypomniał o sobie Lynn Greer. Rozgrywający, który nie raz goscił czy wygrywał w naszym tygodniowym notowaniu, pokusił się o wyjazdową wygraną wraz z Azovmashem Mariupol. W drugium meczu finału Superligi, drużyna ex zawodnika Śląska Wrocław pokusiła się o zwycięstwo 77-73 i wyrównanie rywalizacji do 4 wygranych m.in. dzięki świetnej drugiej kwarcie, wygranej 21-8. Greer podczas 36 minut , przeciwko Budivelnikowi, zanotował 17 pkt (5-9 za 2pkt i 1-2 za 3pkt) oraz 8 asyst i 4 zbiórki. Po drugiej stronie znacznie słabiej, podczas swoich 20 minut wypadł Daniel Kickert (4pkt i 1zb).

3. Trzecie miejsce zajął również grający na codzień na Ukrainie Jeremy Chappell. Były zawodnik Znicza Jarosław popisał się 20pkt (4-7 za 2pkt i 3-5 za 3 pkt) i zebrał 6 piłek przy wygranej konfrontacji o trzecie miejsce. Jego Ferro ZNTU ograło Halychnę w stosunku 87-67 i wygrało brązowy medal bez trudu (4-0).

4. Z kolei czwarty w notowaniu – Bobby Dixon – poprowadził swój zespół do sensacyjnej, pierwszej wygranej w serii nad Fenerbahce Stambuł, w Turcji. Tam w pierwszej rundzie play offs TBL, Karysiaka dokonała niemożliwego ogrywając rywala na parkiecie w Stambule (74-68). Dixon, były zawodnik Polpaku Świecie, zanotował double-double z 13pkt i 10as. Być może rozgrywający nie imponował skutecznością (1-6 za 2pkt i 2-5 za 3pkt), ale wygrał bezpośrednią konfrontację z rozgrywającym gospodarzy, Bo McCalebbem (12pkt i 4as).

5. Ostatni w notowaniu jest Gani Lawal, o którym pisaliśmy w perspektywie przenosin do najlepszej ligi świata, NBA. Otóż amerykański podkoszowy Acei Virtus Rzym zagrał poprawne zawody i w 34 minuty gry zdobył dla drużyny 13pkt oraz 4zb (6-8 z gry). Niestey zarówno on jak i Phil Goss (ex AZS Koszalin, 14pkt i 5as) nie uchronili Acei Virtusu przed siódmym meczem rywalizacji z Trenkwalderem – Donatasa Slaniny (3pkt i 1zb). Tym samym po wygranej gospodarzy z Reggio Emilia (91-82) dojdzie do finałowego starcia w Rzymie.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.