SuperWRONBA

Początek 35.sezonu ligi WRONBA w wykonaniu dwóch wicemistrzów, nie wypadł zbyt okazale. Koszykarze McDonald’s BGD na inauguracje przegrali z Hesem 52:54, natomiast Łże Elity trzynastoma oczkami ulegli Samprausowi.  Spotkanie mocnym akcentem rozpoczęli wicemistrzowie SuperWRONBA, wygrywając pierwszą kwartę 16:7. W ataku pierwsze skrzypce grał Paweł Prostak (18 pkt, 6 zb). Podrażnieni takim stanem rzeczy rywale lepiej grali w drugiej kwarcie, zdobywając kilka oczek z rzędu.  Duża w tym zasługa skuteczności na linii rzutów wolnych (17/22), dzięki której Łże Elity utrzymywały kontakt z przeciwnikiem. W dalszej części meczu zawodnicy McDonald’s BGD wykorzystywali przewagę wzrostu, zdobywając łatwe punkty spod kosza. Do takiego stanu rzeczy przyczyniła się postawa centra Tomasza Wilasa (13 pkt, 8 zb) oraz Rafała Czekały (6 pkt, 5 zb). Utrzymującą się kilkupunktową przewagę wicemistrzów SuperWRONBA, gracze drużyny przeciwnej próbowali zmniejszyć rzutami z dystansu. Tego dnia z jedenastu prób Michała Witkowskiego (14 pkt, 6 zb), tylko dwie okazały się celne. Zremisowana ostatnia kwarta 17:17, ustaliła wynik końcowy spotkania na 60:51 dla McDonald’s BGD.

W pojedynku mistrzów SuperWRONBA oraz 1.ligi, lepsi okazali się zawodnicy TST Kogeneracji SA, pokonując Brothers Team 54:45. Spotkanie od samego początku było wyrównane, o czym świadczą zbliżone wyniki trzech pierwszych kwart. W ekipie mistrzów 1.ligi imponował Mateusz Czekaj, trafiając dwa rzuty z dystansu. W ataku dzielnie wspomagał go Piotr Nowakowski (12 pkt, 2 zb) oraz Kajetan Maćkowiak (6 pkt). W drużynie TST Kogeneracji SA w mecz źle wszedł lider Robert Chałupa, pudłując kilka rzutów z rzędu. Ciężar zdobywania punktów wziął na siebie Mateusz Kasiński (14 pkt, 5 zb) oraz doświadczony Adam Gołąb, który zgromadził 11 oczek. Po trzech kwartach dwoma punktami prowadzili mistrzowie 1.ligi. O wyniku spotkania przesądziła ostatnia ćwiartka, w której wzięło górę doświadczenie zawodników TST Kogeneracji SA. W wygranej mistrzom SuperWRONBA pomogły dobrze wykonywane rzuty wolne (22/26) oraz mało popełnianych strat.

1.liga

Na pierwszoligowych parkietach spotkały się zespoły, które tworzyły parę finału 2.ligi 33.sezonu. Mowa o graczach B.C Trzebnicy oraz zawodnikach PB Budotexu. Spotkanie od pierwszych minut pełne było efektownych zagrań oraz celnych rzutów z dystansu. W drużynie PB Budotexu na dystansie imponowała dwójka – Sasin, Mikita, w sumie trafiając siedem rzutów za 3 punkty. Pod koszami brylował Jacek Sierka (17 pkt, 12 zb), nękając rywali kolejnymi celnymi akcjami.  W szeregach Trzebniczan nie mógł odnaleźć się lider Przemysław Tereniuk, pudłując osiem rzutów dwupunktowych. O wygranej koszykarzy PB Budotexu przesądziła ostatnia ćwiartka, wygrana 22:8. Spotkanie zakończyło się wynikiem 69:44. Dla B.C Trzebnicy jest to już trzecia porażka w sezonie. Czy uda im się podnieść w kolejnych spotkaniach?

2.liga 

Emocji nie brakowało w starciu Drużyny7126 z profilsport.pl. Spotkanie od pierwszych minut przebiegało po myśli zawodników profilsport.pl, którzy szybko wyszli na kilkupunktowe prowadzenie. Duża w tym zasługa Jakuba Baranowskiego (21 pkt, 5 zb), który bez większych problemów mijał swoich rywali. Tego dnia oddał aż osiemnaście rzutów wolnych, z których tylko pięć było celnych. Ten fakt wykorzystali koszykarze Drużyny7126, odrabiając straty do rywali. Decydująca okazała się czwarta kwarta, wygrana przez podopiecznych Grzegorza Szyszki 17:10.  W tej imponował Piotr Wojciechowski oraz Łukasz Kmiecik, dzięki czemu oglądaliśmy dogrywkę. W pierwszych doliczonych minutach, żadna ze stron nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Ta sztuka udała się w drugiej dogrywce, w której minimalnie lepsi byli gracze profilsport.pl. Spotkanie zakończyło się ich zwycięstwem 56:53.

Mistrzowie 3.ligi Eylert Sparta Legnica, mierzyli się z Mudżahedinami. Początek spotkania należał do Mudżahedinów, którzy imponowali grą pod koszami oraz na dystansie. Po trójkach Artura Pełki (3/6) oraz zagraniach Mateusza Gronia, przewaga sięgnęła 19 punktów. W kolejnych kwartach otrząsnęli się koszykarze z Legnicy, dzięki czemu postawili twardsze warunki swoim rywalom. W ataku próbował poderwać zespół Marcin Długołęcki (13 pkt) oraz Tomasz Muraszko (13 pkt, 2 zb). Zabrakło wsparcia kolegów, w wyniku czego Legniczanie zdołali wygrać tylko ostatnią kwartę 19:18. W meczu wisienką na torcie był efektowny wsad Piotra Jureckiego, który podciął skrzydła mistrzom 3.ligi. Spotkanie zakończyło się wygraną Mudżahedinów 65:50.

3.liga

Aspirację do awansu na drugoligowe parkiety potwierdzili koszykarze Napalmu, wysoko pokonując REC. Po pierwszej nerwowej i wyrównanej kwarcie (10:5), wiatr w żagle złapali gracze Napalmu, odskakując rywalom na kilkanaście punktów. W ataku imponował Paweł Grabowiecki (18 pkt, 5 zb), siejąc spustoszenie pod koszami oraz rzutami z półdystansu. Dzielnie wspomogła go trójka – Kaczmarczyk, Twardowski, Stankiewicz, dorzucając 36 oczek. Wygrana trzecia kwarta (17:8) oraz czwarta (26:6), ustaliły wynik końcowy spotkania na 74:25 na korzyść Napalmu.

Pogrom graczom Vabank, zafundowali Trzebniczanie, wygrywając 91:35. Popis strzelecki w pierwszej kwarcie rozpoczął Bartosz Jaremkiewicz (25 pkt, 6 zb) oraz Arkadiusz Widurski trafiając trzy rzuty z dystansu. Rywale nie potrafili znaleźć recepty na dobrze funkcjonującą defensywę Trzebniczan, która przełożyła się na 45 zbiórek i 18 przechwytów. Wygrane dwie ostatnie kwarty stosunkiem 53:12, definitywnie dobiły rywali, dla których była to kolejna porażka w sezonie. Czy uda im się poprawić grę przed kolejnymi spotkaniami?

Pierwszy mecz w lidze WRONBA mają za sobą koszykarze Instytut Klubu. Inauguracja nie przebiegła po myśli debiutantów, którzy musieli uznać wyższość graczy The Hoop’s. Po pierwszej wyrównanej kwarcie (13:13), lepiej prezentowali się zawodnicy The Hoop’s wygrywając trzy kolejne odsłony. Duża w tym zasługa postawy dwójki – Górski, Halusiak, która w sumie zdobyła 28 punktów. Mecz zakończył się wynikiem 58:33.