Kadra Kinga gotowa. Ma być dyscyplina taktyczna

Brzmi trochę abstrakcyjnie, ale tak, King Szczecin ma grać w nowym sezonie zdyscyplinowaną koszykówkę, choć podobno nie zabraknie także fajerwerków. Ze starego składu zostali jedynie Paweł Kikowski i Maciej Majcherek. Przebudowa spora, ale celem wciąż jest najlepsza ósemka.

W poprzedniej kampanii trener Marek Łukomski wyznawał zasadę, że jeśli ktoś ma wolną pozycję w pierwszych sekundach akcji, to powinien oddać rzut.

U trenera Budzinauskasa ma być bardziej zdyscyplinowanie. Z poprzedniego sezonu pozostali w składzie jedynie Paweł Kikowski i Maciej Majcherek, ale ich niedawnych kolegów wciąż będziemy oglądać na parkietach PLK: Marek Łukomski (Czarni Słupsk), Michał Nowakowski (Anwil Włocławek), Marcin Dutkiewicz (Start Lublin), Robert Skibniewski (GTK Gliwice), Jakub Garbacz (Asseco Gdynia), Szymon Łukasiak (Stal Ostrów Wielkopolski).

Pora trochę bliżej przyjrzeć się nowym Wilkom Morskim.

Jimmy Gavin – O tym zawodniku powiedziano już chyba wszystko. Leworęczny, dobry strzelec, ale w Szczecinie bardziej skupi się na rozgrywaniu. W sparingu potrafił rozdać aż 15 asyst. Dla Gavina będzie to drugi sezon w profesjonalnym klubie. Wcześniej grał na Litwie.

Sebastian Kowalczyk – Wyciągnięty ze spadkowicza – Polfarmexu Kutno. Tutaj dla odmiany powalczy o fazę play off i chyba ma coś do udowodnienia. 24-latek dobrze prezentował się w sparingach.

Paweł Kikowski – Tego gracza nie trzeba za bardzo przedstawiać. Nowy kapitan drużyny, ulubieniec kibiców, który w każdym meczu może zapewnić minimum 15-20 punktów. Pierwsza opcja w ataku, a do tego przyda się doświadczenie zebrane we Włoszech.

Martynas Paliukenas – Człowiek od czarnej roboty, topowy obrońca ligi. Jego procent skuteczności z gry często jest obiektem żartów. Na szczęście to nie Litwin będzie odpowiadał za funkcjonowanie zespołu w ofensywie.

Maciej Majcherek – Weteran na szczecińskich parkietach, a jego specjalnością są rzuty z dystansu. Nie otrzymuje wielu minut, zobaczymy czy zmieni się to u trenera Budzinauskasa.

Kostas Jonuska – Bardzo wszechstronny skrzydłowy, dla którego będzie to pierwszy klub spoza Litwy. Utalentowany z dobrym rzutem z dystansu.

Łukasz Diduszko – Żołnierz trenera Budzinauskasa jeszcze za czasów gry w Polpharmie Starogard Gdański. Diduszko to solidny ligowiec, który zawsze spełnia swoje zadania.

Tauras Jogela – Człowiek od wszystkiego. Silny, walczy na tablicach i punktuje, a do tego szybki w grze z kontry. Jeden z najciekawszych zawodników w zespole, a kto wie, może i w całej lidze.

Maciej Adamkiewicz – Lokalny patriota. Grał już w Wilkach Morskich, gdy zespół występował w niższych ligach, a ostatni sezon spędził w drugoligowym Gryfie Goleniów. Może grać na pozycjach cztery lub pięć, ale wielu minut raczej nie otrzyma.

Darrell Harris – Łakomy kąsek na rynku transferowym ze względu na niedawno otrzymane polskie obywatelstwo. 33-latek wniesie na pewno sporo doświadczenia, a w sparingach pokazał, że oprócz tego wciąż może dać zespołowi potrzebną jakość pod koszem.

Mateusz Bartosz – Drugi gracz, obok Harrisa, którego stać na kompletowanie double-double. W Szczecinie będzie miał, kto zbierać.

Andrei Desiatnikov – Rosyjski wieżowiec pod koszem (221cm), ale też wielka niewiadoma. Będzie absorbował uwagę obrońców i na pewno postraszy blokiem.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.