Walka o TOP 6 cz.1: Energa Czarni Słupsk.

Po rundzie zasadniczej trwającej 22 kolejki w Polskiej Lidze Koszykówki rozpocznie się etap, który podzieli nam tabelę na dwie – miejsca 1-6 i 7-12. W grupie pierwszych sześciu zespołów każda z nich jest już pewna udziału w Playoffs, ta słabsza połówka natomiast będzie toczyć boje o ostatnie dwa miejsca umożliwiające grę w PO. Mecze będą rozgrywane w systemie każdy z każdym mecz i rewanż, a do końcowej klasyfikacji liczyć się będą wyniki zasadniczej rundy. Do końca pierwszego etapu pozostało 5 kolejek, a tabela drużyn mających jakieś szanse na pierwszą szóstkę prezentuje się następująco:

Tabela

O ile według mnie pierwsze 5 drużyn są pewniakami to ciekawie zapowiada się rywalizacja na linii AZS – Czarni.

 

ENERGA CZARNI SŁUPSK205178.3

 

Czarni po przegranych pierwszych dwóch meczach wygrali kolejne 7, stali się rewelacją sezonu i przez długi okres znajdowali się w czołówce ligi. Jednak słaba postawa w ostatnich ośmiu spotkaniach, w których udało im się wygrać tylko dwukrotnie zepchnęła ich na 7. pozycję.

 

Trener

Linartas swoją trenerską przygodę zaczynał ze zdolną litewską młodzieżą. Przez ponad 10 lat był głównym szkoleniowcem w renomowanej szkółce Sarunasa Marciulionisa, a następnie prowadził juniorską drużynę Lietuvos Rytas Wilno. W międzyczasie dostał powołanie to prowadzenia rok po roku kadry narodowej rocznika ’91, w której występy zaliczał wybrany z piątym numerem draftu w 2011 roku Jonas Valanciunas. Od początku aktualnego sezonu występuje w Enerdze jako Head Coach. Słynie z doskonałego zrozumienia gry przeciwników i dobrego podejścia do zawodników. Po czterech przegranych z rzędu trener Marius Linartas mógł poważnie obawiać się o swoją posadę. Zarząd słupskiej drużyny postanowił dać Litwinowi ostatnią szansę i pozostawić go na trenerskim stołku.

 

Zawodnicy

Od początku sezonu na rozegraniem piłki zajmował się Todd Abernethy. Jako „Czarna Pantera” rozegrał 13 meczy, w których notował średnio 9,1 punktu oraz 4,7 asysty. W skutek kontuzji stopy i choroby żony dostał miesiąc wolnego, i powrócił do USA. W jego zastępstwie w S5 występuje notujący około punkt i asystę mniej od Amerykanina, Izraelczyk z polskim paszportem Oded Brandwein.

 

Najlepszym strzelcem zespołu jest rzucający Levi Knutson. Średnio w każdym meczu aplikuje rywalom prawie 13, 5 punktu, w tym 2 „trójki”, z którymi zajmuje ex aequo z Michałem Chylińskim 4. miejsce w celnych rzutach zza łuku.

 

Zakontraktowany na początku sezonu Mateusz Kostrzewski opuścił Start Gdynia, z którym jako lider wywalczył awans do PLK. Mateusz przeplata świetne występy z tymi naprawdę słabymi. W meczu z Rosą Radom w niecałe 27 minut zdobył 23 punkty, aby w kolejnym meczu wyjazdowym we Włocławku, spędzając na parkiecie prawie 22 minuty trafił zaledwie 1 rzut z gry.

 

Valdas Dabkus, solidny obrońca preferujący grę na kontakcie. Litwin miał już wcześniej kontakt z polską ligą, w 2003 roku grał w Anwilu Włocławek, z którym zdobył mistrzostwo polski, a w 2009 roku trafił, tak jak i w tym sezonie do Słupska. Notuje średnio 9 punktów i solidne 6.6 zbiórki w każdym meczu.

 

Yemi Gadri-Nicholson z 29 blokami jest najlepszym „blockerem” Polskiej Ligi Koszykówki. Yemi jest również w czołówce ligi w zbiórkach (średnio 7.65 zbiórek na mecz), oraz drugim rzucającym swojego zespołu (11.9 pkt). Jego statystyki pokazują, że wyniki Słupszczan w dużej mierze zależą od jego formy, a awans na 6. miejsce w ligowej tabeli może pójść w parze z jego dobrą postawą.

 

Niezłą robotę robią wchodząc z ławki były kapitan Robert Tomaszek i Marcin Dutkiewicz notując odpowiednio 7.7 i 9.1 punktów w każdym meczu. Robert stracił opaskę kapitana po wywiadzie, którego udzielił słupskiej telewizji po przegranym meczu z Turowem Zgorzelec. W rozmowie z reporterką krytyczne wyraził się o grze swoich parterów, którzy zamiast szukać podań w pole trzech sekund forsowali rzuty trzypunktowe ( Energa w tamtym spotkaniu trafiła 2 z 16 rzutów zza linii 6,75 m).

 

Szanse na TOP 6

Terminarz na ostatnie 5 meczy Czarnych wygląda mało optymistycznie: 4 mecze wyjazdowe kolejno z Asseco, Treflem, Startem, Kotwicą i być może decydujący mecz z AZS – em w Słupsku. Wygrana w przynajmniej jednym z pierwszych meczy dodała im dodatkowego „kopa” w walce o topową szóstkę. Według mnie Energa ugra 2 mecze, ze znajdującymi się w dole tabeli Startem Gdynia i Kotwicą Kołobrzeg, a o awansie do drugiego etapu z 6. miejsca będą decydowały małe punkty.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.