Amerykanin z gruzińskim paszportem nowym skrzydłowym Stelmetu.

28-letni skrzydłowy – Quinton Hosley – został nowym nabytkiem Stelmetu Zielona Góra. Mierzący 201cm i ważący 98kg zawodnik związał się roczną umową z brązowym medalistą Mistrzostw Polski. Zawodnik noszący przydomek T2 (od filmu Terminator 2) będzie drugim po Walteru Hodge’u zawodnikiem zza oceanu w składzie Stelmetu.

Hosley to absolwent uczelni stanowej Fresno (Kalifornia), który od 2007 roku występował na europejskich parkietach. Gracz balansujący między pozycjami numer 2 i 3 (combo) rozpoczynał przygodę na Starym Kontynencie w Turcji, grając dla Pinar Karsiyaka (średnie bliskie 23pkt i 12zb) a następnie przeniósł się do Realu Madryt (przeciętne 7.6pkt i 3.4 zb).

Po 34-meczowej przygodzie z Królewskimi, wrócił on nad Bosfor i kontynuował karierę w Galatasaray, by w następnym sezonie reprezentować barwy Aliagi Petkim (18pkt, 8zb i 4as). W sezonie 2009-10 znów zagościł w lidze hiszpańskiej i walczył z najlepszymi klubami Europy, w barwach Joventutu Badalona (11pkt i 5.4zb). Przed przeprowadzką do Zielonej Góry, w ostatnim sezonie, występował w lidze włoskiej dla Dinamo Sassari (14.5pkt, 5.2zb i 2.4 as).

Od 2010 roku zawodnik posiada również obywatelstwo gruzińskie, które było mu pomocne przy transferach do lig włoskiej i hiszpańskiej, gdyż nie zajmował on dodatkowego miejsca dla gracza spoza Unii Europejskiej (podobnie nieco do Davida Logana). Gruzini w swojej reprezentacji próbują również wielu amerykańskich graczy takich jak: Taurean Green (kolega Hodge’a z czasów gry dla Mistrza NCAA – Florida Gators),  Jacob Pullen czy Corey Fisher.

Zawodnik to typ bardzo sprawnego gracza, cechuje go atletyzm i duża siła fizyczna, jest bardzo dynamiczny, a przy tym skoczny.

Jeśli Hosley’owi uda się znaleźć wspólny język z Walterem Hodgem i podda się reżimowi treningowemu Mihailo Uvalina, najprawdopodobniej będzie jaśniejszą postacią Tauron Basket Ligi. Następnym łupem działaczy dawnego Zastalu ma paść równie mocny podkoszowy.

Pin It

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.