Ben McCauley nowym zawodnikiem Polpharmy

Amerykański podkoszowy Ben McCauley będzie nowym zawodnikiem Polpharmy Starogard Gdański donosi na Twitterze Bart. To trzeci obcokrajowiec po Urosu Mirkoviciu i Jawanie Carterze zakontraktowany przez Kociewskie Diabły. 26-latek ostatni sezon spędził w D-League w zespole Fort Wayne Mad Ants.

Za oceanem grający tam na pozycji silnego skrzydłowego zawodnik spisywał się jednak bardzo słabo. Zagrał w 14 spotkaniach średnio po nieco ponad 18 minut zdobywając zaledwie 3,9 punktu i 3,1 zbiórki. Co gorsza rzucał z fatalną jak na zawodnika podkoszowego skutecznością 31,8%. Znacznie lepiej Amerykanin z pewnością wspomina dwa wcześniejsze sezony spędzone w Europie oraz grę w NCAA.

Ben McCauley spędził pełne cztery lata na uczelni North Carolina State grającej w czołowej konferencji ACC obok takich zespołów jak North Carolina czy Duke. W swoim ostatnim roku w NCAA zdobywał średnio 12,4 punktu i 7,4 zbiórki rzucając ze skutecznością 53,8%. Po nieskutecznych próbach dostania się do NBA postanowił spróbować sił w Europie i podpisał kontrakt z francuskim SIG Strasbourg. Po dobrym sezonie przeniósł się do Belgii i grał w Dexii Mons-Hainaut. Reprezentując barwy tego zespołu przyczynił się do wyrzucenia z eliminacji EuroChellenge Trefla Sopot. W pierwszym spotkaniu w Belgii zdobył tylko 3 punkty. W rewanżu jednak do przerwy miał ich już 11 (w całym meczu 12 punktów i 12 zbiórek) i poprowadził swój zespół do wysokiego prowadzenia, którego Trefl nie był w stanie odrobić w drugiej części gry. Po pobycie w Belgii na ostatnie miesiące sezonu 2010/2011 przeniósł się do Chorale Roanne grającego we francuskiej lidze Pro A.

Ben McCauley à Roanne

Ben McCauley może grać zarówno jako środkowy jak i silny skrzydłowy. Pomimo dobrych warunków fizycznych i masywnej budowy (206 cm i 107 kg) nie jest typem podkoszowego zawodnika walczącego w pomalowanym. Lubi uciekać na półdystans, a w ostatnich sezonach dodał do swojego repertuaru rzuty za 3 (w trakcie 4 lat w NCAA oddał zaledwie 12 rzutów dystansowych w 14 meczach D-League w ostatnim sezonie 24 rzuty). To zawodnik, który dobrze sprawdza się w systemie wykorzystującym podkoszowych zarówno do gry w post-up jaki i na półdystansie. Choć jak donosi serwis 2takty.com Amerykanin ma w ostatnim czasie problemy z etyką pracy i zwyczajnie nie przykłada się do treningów.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.