Zapowiedź sezonu – ŁKS Łódź

„Powrót po 30 – latach” autorstwa Kuby Kacprzaka

W Łodzi na koszykarską Ekstraligę czekano niezwykle długo. 30 lat jak na tak duże miasto, z którego pochodzą Marcin Gortat i Maciej Lampe to stanowczo zbyt długo. Jednak sezon 2011/2012 będzie pierwszym i na pewno nie ostatnim dla ŁKS-u w najwyższej klasie rozgrywek. Na co stać „ełkaesiaków”? Bez wątpienia sam początek będzie dla nich niezwykle ciężki gdyż dwa pierwsze mecze grają z faworytami: Anwilem i Treflem. Atutem może być niezwykle żywiołowo reagująca publiczność oraz fakt, że nikt nie wie, jak łodzianie grają. Plusem jest także brak jednej wielkiej gwiazdy. Tu każdy może przesądzić o wyniku meczu.

Opis i ocena składu okiem autora na sezon 2011/2012

Obrońcy:
#4 Michał Krajewski 3+/5 (28 lat, 183 cm): Doświadczony 29-letni rozgrywający wraca do Ekstraligi po pięciu latach przerwy. Wydaje się, że będzie on raczej zmiennikiem dla świetnie radzącego sobie w przedsezonowych sparingach B.J. Holmesa.

#12 Dominik Binkowski 2+/5 (19 lat, 190 cm): Junior i wychowanek ŁKS-u. Chwalony za waleczność i zaangażowanie w każdym spotkaniu będzie miał szansę pokazać się szerszej publiczności w Tauron Basket Lidze. Wydaje się, że jednak szans tych będzie niewiele ze względu na małe doświadczenie.

#10 Dariusz Kalinowski 2/5 (24 lata, 185 cm): W zeszłym sezonie solidny zmiennik. W tym będzie walczyć o minuty z Krajewskim. Brak doświadczenia w Ekstralidze może mieć w tej rywalizacji spore znaczenie.

#11 B.J. Holmes 4/5 (22 lata, 180 cm): Przyszedł prosto z uczelni w USA. Będzie to jego pierwszy sezon w profesjonalnej lidze. W sparingach dał się poznać ze świetnej strony. Groźny z dystansu jak i w wejściach pod kosz. Możliwe, że będzie jednym z odkryć TBL.

#7 Piotr Trepka 4+/5 (31 lat, 180 cm): Najbardziej doświadczony spośród rozgrywających i zarazem kapitan zespołu. Jego staż może się wielokrotnie okazać kluczowy w ciężkich momentach i wyrównanych końcówkach. Jeśli weźmie pod swoje skrzydła Holmesa to ŁKS może wiele zyskać.

#16 Marcin Kuczmera 2/5 (19 lat, 185 cm): Drugi z juniorów, a zarazem wychowanków ŁKS-u. Wraz z Binkowskim stanowią o sile młodzieżowej drużyny łodzian. I tak jak w przypadku swojego rówieśnika ciężko będzie mu o regularną grę.

#9 Bartłomiej Szczepaniak 3+/5 (32 lata, 189 cm): Kilka lat temu rozegrał 7 spotkań w ekstraligowej wtedy Noteci Inowrocław. Co ciekawe jest wychowankiem Łódzkiego Klubu Sportowego i bez wątpienia będzie jednym z głównych kandydatów do gry w pierwszym składzie.

#8 Bartłomiej Bartoszewicz 2/5 (19 lat, 199 cm): Trzeci z juniorów. Ma dobre warunki fizyczne, lecz tak jak i jego rówieśnicy brak mu doświadczenia, choć debiutował w 1.lidze już 3 lata temu. Tylko ciężka praca na treningach może udowodnić, że zasługuje na częste występy.

#17 Filip Kenig 3+/5 (33 lata, 198 cm): Zawodnik, a jednocześnie właściciel klubu. Sytuacja niezwykle rzadka, ale dla Filip u trenera nie ma taryfy ulgowej. Pomóc powinno mu jego doświadczenie, ale prawdopodobnie będzie on zmiennikiem.

#14 Jermaine Mallett 3+/5 (23 lata, 188 cm): Z powodu kontuzji nie miał okazji na pokazanie wszystkich umiejętności, ale może być jednym z liderów. Silny i twardo broniący Amerykanin powinien przede wszystkim pokazywać się z dobrej strony w defensywie.

#13 Krzysztof Sulima 4+/5 (21 lat, 202 cm): Przed sezonem niezwykle chwalony przez Marcina Gortata, z którym miał okazję trenować. Ten młody podkoszowy to nadzieja ŁKS-u na punkty pod koszem i dobrą grę na tablicach. Obok Holmesa może być najjaśniejszym punktem łodzian.

#15 Marcin Salamonik 2+/5 (28 lat, 202 cm): Powinien być zmiennikiem dla Sulimy. Pomimo 28 lat w polskiej lidze grać będzie dopiero 4 sezon.

#5 Jakub Dłuski 2/5 (24 lata, 199 cm): Ciężko mu będzie o pierwszą piątkę. Choć gra na pozycji centra to warunkami bardziej pasuje do niskiego skrzydłowego. Może mieć problem z wyższymi i potężniejszymi rywalami pod koszem.

#15 Kirk Archibeque 4/5 (27 lat, 205 cm): Trzeci z amerykanów. Pod względem warunków fizycznych powinien dominować nad wieloma rywalami, ale nie wiadomo jak poradzi pod względem technicznym. Mimo wszystko raczej pewniak do gry w podstawowym składzie.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.