Typowanie X kolejki TBL

PIĄTEK

Rosa Radom – Asseco Gdynia, godz. 19:00

P.Olejnik: Jedno z ciekawszych spotkań tej kolejki. Rosa jak dotąd nie zaznała smaku porażki na własnym parkiecie. Asseco wygrało z Polskim Cukrem w poprzedniej kolejce i nadal trzyma się w czubie tabeli. Ozdobą meczu będą dwa pojedynki: Kamila Łączyńskiego z AJ Waltonem oraz Johna Turka z Ovidijusem Galdikasem. Radomianie, w tym sezonie tworzą swoistą twierdze z własnego parkietu. Ciężko będzie tu wygrać każdemu. Ta sztuka nie uda się gościom. Mój typ: Rosa +8

Wojtek K.: Radomianie podrażnieni porażką w Koszalinie zrobią wszystko, by ponownie wrócić na zwycięskie tory, Asseco zaś w obecnej formie wydaje się dobrym przeciwnikiem, by to uczynić. Nawet bez Majewskiego radomski kolektyw wygląda solidniej, niż nieco zgrzytająca ostatnio ekipa z Gdyni, choć OG powinien poprzestawiać nieco Turka pod koszem.
Mój typ: Rosa +4

WOY: faworytami są gospodarze,ale nie wolno im lekceważyć Asseco z AJ Waltonem i Ovidijusem Galdikasem. Rosa to zespół własnej hali, ale zagra bez Łukasza Majewskiego. Wiadomo,że team Kamieńskiego zechce zatrzeć złe wrażenie po porażce w Koszalinie. Mój typ: +8 Rosa.

Wikana Start Lublin – MKS Dąbrowa Górnicza, godz. 19:00

P.Olejnik:  Spotkanie ekip, które zamykają ligową tabelę. Obie drużyny mają bilans 2-7. Gospodarze swoją grę opierają na popisach strzeleckich Bryona Allena. Trzeci strzelec ligi, ze średnią 21,1 pkt/mecz jest motorem napędowym drużyny z Lublina. Po drugiej stronie walczyć będzie trio: Brown – McKay – Pepper. Pierwszy z nich, jest nową postacią w drużynie. Może się okazać wypałem transferowym. W pierwszym meczu z MKS-em Dąbrową Górniczą pokazał się z bardzo dobrej strony, zdobywając 26 punktów. W tym pojedynku górą powinni być goście, którzy wydają się mieć więcej atutów po własnej stronie. Mój typ: MKS +6

Wojtek K.: Hit na piątkowy wieczór – mecz, w którym wydarzyć może się wszystko, ja jednak stawiam na gości, którzy w ostatniej kolejce zaprezentowali się znacznie lepiej i powinni okazać się skuteczniejsi od bezbarwnych gospodarzy.
Mój typ: MKS +4

WOY: MKS z debiutantem Brownem zrobił na mnie duże wrażenie podczas konfrontacji z Turowem. Teraz dostają rywala, którego Turów łatwo ograł przed dwoma kolejkami. Rachunek jest prosty, powinna wygrać Dąbrowa. Mój typ: +4 MKS.

SOBOTA

Polpharma Starogard Gdański – AZS  Koszalin, godz. 17:30

P.Olejnik: Polpharma, w ostatnim spotkaniu doznała blamażu. Tym razem przeciwnik nie jest łatwiejszy, a są nim celujący w medal Akademicy z Koszalina. Głównym zadaniem podopiecznych Tomasza Jankowskiego będzie zatrzymanie Qyntela Woodsa(21,4 pkt/mecz) i Szymona Szewczyka (14,4 pkt/mecz). Obaj wrócili do polskiej ligi i prezentują się wyśmienicie. Farmaceuci nie znajdą raczej recepty na grę podopiecznych Igora Milicica i zmuszeni będą zniwelować objawy rozmiary porażki. Mój typ: AZS +17

Wojtek K.: Kto by pomyślał, że nadejdą czasy, że typowanie wyjazdowych meczów AZS-u nie będzie całkowitą loterią ze wskazaniem na gospodarzy tych meczów. Wygrana AZS-u wydaje się pewniejsza, niż zapowiadany od prekambru dawna powrót Krzysztofa Szubargi. Polpharma gorzej, niż ze Śląskiem już nie zagra, ale i tak zbierze solidne cięgi.
Mój typ: AZS +20

WOY: kolejny mecz do pierwszej kwarty,na Kociewie przyjeżdża druga ekipa PLK i jest absolutnie faworytem spotkania. Mój typ:+25 AZS

Polfarmex Kutno – Trefl Sopot, godz. 17:30

P.Olejnik: Trefl niespodziewanie przegrał w minionej kolejce z Jeziorem Tarnobrzeg. Trener sopocian na konferencji powiedział wprost: „daliśmy dupy!”. Zrehabilitować się, nie będzie wcale tak łatwo. Mecz w hali, która jest dość specyficzna. Dodatkowo naprzeciw drużyna, która wygrała ostatnie spotkanie i ma w swoich szeregach obecnie najlepszego strzelca TBL – Kwamaina Mitchella (23,2 pkt/mecz). Podopieczni Dariusa Maskoliunasa muszą zatrzymać Mitchella – głównie zadanie dla Vasiliauskasa oraz liczyć na kolejny dobry występ Tautvydasa Lydeki. Jeżeli uda się spełnić te warunki, a dodatkowo zagrają dobrze w obronie powinni wywieźć z Kutna dwa punkty. Mój typ: Trefl +8

Wojtek K.: Trudno stwierdzić, czy ostatnia porażka Trefla z Jeziorem to wpadka, czy symptom nawracającego kryzysu. Pewne jest natomiast, że jeśli sopocianie nie upilnują Mitchella, moga się ze zwycięstwem pożegnać. Lydeka drugi raz z rzędu tak słabo nie zagra, swoje zrobią Michalak z Leończykiem i ostatecznie góra będą goście, choć gospodarze tanio skóry nie sprzedadzą.
Mój typ: Trefl +2

WOY: kutnieńska hala jest trudnym do zdobycia terenem, z kolei Trefl potrafi wygrywać u siebie,a gorzej mu idzie w obcych obiektach. Po porażce z Jeziorem ekipa Moski nie jest faworytem i dlatego uważam,iż każdy wynik jest możliwy. Mój typ: +1 Polfarmex.

Anwil Włocławek – Energa Czarni Słupsk, godz. 18:00

P.Olejnik: Anwil odniósł w poprzedniej kolejce, dopiero swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie. Może się ono jednak okazać pozytywnym impulsem dla drużyny. Kibice oczekują pierwszej wygranej w sezonie 2014/2015 na własnym parkiecie. O to nie będzie jednak wcale łatwo. Filarami obu drużyn są gracze zagraniczni, dlatego ich pojedynki będą odgrywały kluczową rolę. Vaughn-Franklin, Simon – Shilloh, Crosariol – Eziukwu. Włocławianie powinni pójść za ciosem i piąć się powoli w górę tabeli. Kibice, w tym spotkaniu będą ich szóstym zawodnikiem. Mój typ: Anwil +9

Wojtek K.: Potencjalny hit w tym sezonie jest jednak meczem drugiej kategorii, dla obu ekip jest to jednak bardzo ważne spotkanie. Anwil wciąż nie jest w stanie złapać formy, Czarni zaś grają ledwie poprawnie, a pojedyncze dobre występy ich graczy nie wystarczają. Tym razem goście ze Słupska pokażą się jednak z dobrej strony, a o ich wygranej zadecyduje zespołowa gra..
Mój typ: Czarni +3

WOY: wiele wskazuje na to,że w Słupsku szykowane są grube zmiany,od trenera po parę rozgrywający-center. W tym wypadku należy założyć nienajlepszy klimat szatni Panter. Anwil ma w nogach mocne mecze z Turowem oraz Stelmetem czy drugą w sezonie wygraną. Zespół znajduje swój system a gracze coraz częściej znajdują wspólny język oraz drogę do kosza rywala. W mojej opinii to gospodarze będą faworytem. Mój typ: +6 Anwil

Jezioro Tarnobrzeg – Stelmet Zielona Góra, godz. 18:00

P.Olejnik: Gracze Zbigniewa Pyszniaka są największym zaskoczeniem ligi w ostatnim czasie. Wygrali trzy mecze z rzędu i nie można ich lekceważyć. Zielonogórzanie skupić powinni się na Dominique Johnsonie, który praktycznie w pojedynkę wygrał Jeziorowcom mecz w Sopocie. Wtórować będzie chciał mu Craig Williams, którego zatrzymać będzie się starała Adam Hrycaniuk. Podopieczni Saso Filipovskiego stracili szanse na awans do dalszych gier w Eurocup i teraz mogą skupić się wyłącznie na lidze i wspólnym zgrywaniu się. Tarnobrzeżanie wykorzystali swoja chwilę, ale teraz przyjdzie czas na szybkie zejście na ziemie. Wicemistrz Polski odniesie pewne zwycięstwo. Mój typ: Stelmet +12

Wojtek K.: Wielka seria zwycięstw Jeziorowców zakończy się na liczbie 3 – Stelmet nawet poturbowany i grający poniżej oczekiwań swoich kibiców, powinien przywieźć z Jeziora dwa punkty, „Panią Jeziora” zaś będzie tym razem Łukasz Koszarek :).
Mój typ: Stelmet +7

WOY: łatwy mecz i pewna wygrana podopiecznych Saso Filipovskiego. Nawet mimo odejścia Steve’a Burtta. Mój typ: +30 Stelmet.

NIEDZIELA

 Polski Cukier Toruń – King Wilki Morskie Szczecin, godz. 19:00

P.Olejnik: Typowy mecz na przełamanie. Torunianie ostatni mecz wygrali 7 listopada, natomiast Wilki ze Szczecina, ostatni raz ze zwycięstwa cieszyli się….2 listopada. Jedna z drużyn przerwie swoja passe porażek. Ozdobą tego spotkania będzie pojedynek Seana Denisona z Darrellem Harrisem – drugim zbierającym TBL. Walka na tablicach zapowiada się fascynująco. Z tego meczu zwycięsko powinni wyjść gospodarze. Przemawia za nimi przewaga parkietu. Jak dotąd wygrali oni 3 z 5 spotkań we własnej hali, a porażki doznali nie byle z kim bo z Turowem Zgorzelec i AZS-em Koszalin. Mój typ: Toruń +9

Wojtek K.: Beniaminkowy hit – oba zespoły mają w tym sezonie spore apetyty i oba, jak na razie, zawodzą. Pojedynek Denisona z Harrisem może, ale wcale nie musi być kluczowy dla meczu, wygrana jednej z ekip rozstrzygnie się bowiem na dystansie. A lepiej będą rzucać z daleka gospodarze i to oni nieznacznie wygrają.
Mój typ: Polski Cukier +4

WOY: bez Jamara Diggsa czyli nominalnego rozgrywającego nie widzę szans Twardych Pierników na pokonanie drugiego beniaminka. Liczę na przewagę podkoszową gości w osobie Darrella Harrisa i Dino Gregory’ego. Mój typ: +6 Cukier

PONIEDZIAŁEK

PGE Turów Zgorzelec – WKS Śląsk Wrocław, godz. 18:15 – Polsat Sport News, Polsat Sport Extra HD

P.Olejnik: Hit kolejki! Zapowiada się gratka dla kibiców z Dolnego Śląska oraz dla widzów przed telewizorami! Mistrzowie Polski nie zaznali w tym sezonie jeszcze smaku porażki. Śląsk przegrał tylko jedno spotkanie i plasuje się na trzecim miejscu w tabeli. Pojedynek dwóch Rajkovićów na ławkach trenerskich. Wrocławianom jednak nie uda się rewanż za Superpuchar Polski i po raz kolejny będą musieli uznać wyższość Turowa. Szykuje się wiele ciekawych pojedynków indywidualnych. Wszystko to do zobaczenia w telewizji. nic tylko czekać na poniedziałek!  Mój typ: Turów +6

Wojtek K.: Turów wygra po raz setny dziesiąty w tym sezonie, wrocławianie jednak tanio skóry nie sprzedadzą i będą się bić o wygraną do samego końca – w finale więcej zimnej krwi, kolejny już raz w tym sezonie, zachowają jednak gospodarze.
Mój typ: Turów +5

WOY: Derby rządzą się swoimi prawami, ale to Turów jest faworytem w swojej nowej hali. Atutem zespołu Miodraga Rajkovića staje się fakt, iż pokonali oni Śląsk w sparingu przedsezonowym oraz w meczu o Superpuchar. Ważne dla losów potyczki będą występy (lub ich brak) Amerykanów Wrighta oraz Collinsa. Mój typ: +12 Turów.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.