Typowanie VIII kolejki TBL

Piątek

Rosa Radom – Śląsk Wrocław godz. 18:00

P.Olejnik: W jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań tej kolejki, zmierzy się druga (Śląsk) i czwarta (Rosa) drużyna w tabeli. Goście jak dotąd nie zaznali smaku porażki. Gospodarze wygrali wszystkie mecze we własnej hali i przegrali dwa z trzech meczów wyjazdowych. Ciekawie zapowiadają się pojedynki Kamila Łączyńskiego z Robertem Skbniewskim i Johna Turka z Aleksandrem Mladenovicem. Na „stare śmieci” wraca Kuba Dłoniak. Gospodarze powinni wykorzystać przewagę własnego parkietu i kibiców i przełamać zwycięską passe Śląska Wrocław. Mój typ: Rosa +6

WOY: Faworytem jest czwarta drużyna poprzedniego sezonu i zarazem gospodarz spotkania. Ponadto będzie to bardzo osobisty pojedynek dla Danny’ego Gibsona, który poprzedni sezon spędził we Wrocławiu i będzie chciał udowodnić swoją wartość na parkiecie. Dla Śląska kluczowe będą dwie rzeczy – zatrzymanie Johna Turka z którym to w przeszłości nie radził sobie Aleks Mladenović oraz powstrzymanie dystansowych rzutów miejscowych. Rosa z kolei wzorem Polskiego Cukru musi przede wszystkim mocno walczyć o zbiórki i szybko wracać do obrony by odcinać możliwość kontr z wykorzystaniem Dłoniaka, Ikovleva oraz Trice’a. Mój typ: +7 Śląsk.

Wojtek K.: Czy Śląsk przegra po raz pierwszy? Faworyta trudna wskazać, choć przewaga parkietu przemawia za Rosa, która najpewniej zatrzyma zwycięski pochód wrocławian, a kluczem do wygranej będzie skuteczność Johna Turka i najlepszy w sezonie występ Gibsona.
Mój typ: Rosa +4

Sobota

Polpharma Starogard Gdański – MKS Dąbrowa Górnicza godz. 17:00

P.Olejnik: Polpharma wygrała w ostatniej kolejce z ekipą z Lublina, natomiast MKS przegrał na własnym parkiecie z Rosą radom, zdobywając zaledwie 57 punktów. Dla podopiecznych Wojciecha Wieczorka była to już szósta porażka w tym sezonie. Pomimo wzmocnień w składzie beniaminka, to gospodarze powinni wygrać to spotkanie i przesunąć się w górę tabeli. Mój typ:  Polpharma +8

WOY: Nieprzewidywalne spotkanie w Starogardzie Gdańskim czyli mecz w którym wszystko może się zdarzyć. Baardzoo wiele będzie zależeć od dyspozycji Amerykanów , zarówno Tomasza Jankowskiego (na jakiej skuteczności zagra Rodney Blackmon, czy znów wszechstronny mecz zagra Jessie Sappp oraz jak efektywnie pod koszami zagra Evan Ravenel?) jak i Wojciecha Wieczorka (Myles McKay dostanie wsparcie Kena Browna). Minimalnym faworytem wydają się być gospodarze, ale nawet handicap własnej hali nie musi przynieść gospodarzom wygranej. Mój typ: +4 MKS-u.

Wojtek K.: Mecz klasy B, który znajdzie jednak swoich miłośników – wynik starcia dwóch tak nieprzewidywalnych drużyn naprawdę trudno przewidzieć, obstawiam jednak wygraną gości: McKay zrobi swoje, sporym wsparciem będzie dlań Brown, a Jessie Sapp drugiego tak świetnego meczu już nie zagra.
Mój typ: MKS +3

Polfarmex Kutno – Asseco Gdynia godz. 17:30

P.Olejnik: Asseco niespodziewanie przegrało w ostatniej kolejce z Jeziorem Tarnobrzeg.  Pomimo tego, jest to zespół, który można uznać za zaskoczenie początku sezonu. W tej kolejce czeka ich trudna przeprawa w Kutnie. Ozdobą tego meczu powinien być pojedynek pomiędzy obecnie najlepszym strzelcem TBL – Kwamainem Mitchellem, a siódmym w tej kategorii AJ Waltonem. Gospodarze muszą znaleźć również odpowiedź na Pana Zbiórkę – Ovidijusa Galdikasa (śr. 12,71). Opór na pewno będzie starał się mu stawić Kevin Johnson (śr. 10,29). Zapowiada się ciekawe spotkanie, w którym dwa punkty powinny przypaść drużynie gości. Mój typ: Asseco +7

WOY: Spotkanie prawdy dla podopiecznych Davida Dedka. Dowiemy się czy przegrana z Jeziorem była początkiem jakiegoś kryzysu w grze gdynian czy jednorazową wpadką. Osobiście uważam, że mecz w Kutnie będzie bardzo trudny dla zespołu z Trójmiasta, a gościom da się we znaki specyfika hali (bliska publiczność, tumult w hali oraz wąski parkiet). Na pierwszym planie pozostaną pojedynki jedynek – Mitchell vs Walton oraz piątek – Johnson vs Galdikas. Mój typ: +7 Polfarmex.

Wojtek K.: Jedno z najciekawszych spotkań kolejki – jeszcze przed tygodniem pewniakiem byliby goście, ale wpadka z Jeziorem sprawia, że trzeba zachować ostrożność w ich ocenie. Polfarmex z kolei najgorszy mecz sezonu zagrał tydzień temu w Koszalinie, może być więc już tylko lepiej. Typuję jednak wygraną Asseco, nie tylko dlatego, że mają lepszy zespół, ale także dlatego, że zachowają więcej zimnej krwi w zaciętej końcówce, a Polfarmex nie znajdzie recepty na Galdikasa.
Mój typ: Asseco +4

Anwil Włocławek – Stelmet Zielona Góra godz. 18:00

P.Olejnik: Pojedynek ekip, które przegrały swoje spotkania w ostatniej kolejce. Zarówno we Włocławku, jak i w Zielonej Górze zdecydowane się na zmianę trenera w trakcie sezonu. Zespół z Kujaw wydaje się być nadal w rozsypce. Mimo wszystko, Stelmet wydaje się mieć więcej boiskowych argumentów i to on powinien wywieźć z Włocławka dwa punkty. Mój typ: Stelmet +8

WOY: Bardzo niedobry termin meczu dla gospodarzy, powód – goście przyjeżdżają podrażnieni porażką z Lokomotiwem Kubań Krasondar w Eurocup. Poza tym jak mieliśmy okazję zobaczyć w Gdyni i Krasnodarze to gra zespołu Saso Filipovskiego powoli wraca na dobre tory a polska część graczy (Zamojski, Hrycaniuk, Cel) łapie wiatr w żagle. Być może atutem Anwilu okaże się absencja Steve’a Burtta , który doznał stłuczenia mięśnia czworogłowego uda. Jeśli miejscowi marzą o wygranej to z pewnością nie mogą zagrać tak w obronie (czyli nijak) jak podczas ostatniej domowej potyczki z Treflem. Być może z formą bliżej będzie im do spotkania z Turowem? Mój typ: +10 Stelmet.

Wojtek K.: Stelmet może grać już tylko lepiej – zielonogórzanie na ogół dobrze wypadają w meczach rozgrywanych tuż po fatalnych porażkach, a echa przegranej w Sopocie jeszcze w Winnym Grodzie nie umilkły. Siła wicemistrzów jest jednak na tyle duża, że grający nijak włocławianie nie powinni przeszkodzić im w odniesieniu zwycięstwa
Mój typ: Stelmet +6

Jezioro Tarnobrzeg – King Wilki Morskie Szczecin godz. 18:00

P. Olejnik: Gospodarze tego meczu, w poprzedniej kolejce odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie. I to nie byle z kim, bo z Asseco na wyjeździe. Podstawową siłą rażenia drużyny Zbigniewa Pyszniaka są Amerykanie. Siła ekipy ze Szczecina jest drużyna. Głównymi jej filarami wydają się być Trevor Releford i Darrell Harris. Zwycięstwo Jeziora na wyjeździe wydaje mi się wypadkiem przy pracy i to goście w tym spotkaniu powinni odnieść ważne zwycięstwo. Mój typ: Wilki +10

WOY: Mimo, że Jezioro zwyciężyło dość niespodziewanie w Gdyni to jednak bardziej ułożony zespół Krzysztofa Koziorowicza będzie faworytem na Podkarpaciu. Trevor Releford , Darrell Harris i Paweł Kikowski powinni budować przewagę gości a my z uwagą będziemy obserwować nowego gracza Wilków, Mike’a Rosario. Ozdobą meczu powinna być konfrontacja Josha Millera ze wspomnianym Relefordem. Mój typ: +8 Wilki Morskie.

Wojtek K.: Jeziorowcy po sensacyjnej wygranej w Gdyni poczuli zapewni przypływ dodatkowej energii, coś jednak czuję, że był to raczej jednorazowy wyskok, niż zwiastun wyraźnej poprawy ich wyników. Wilki z kolei stoją przed okazją na wyraźne poprawienie swojego bilansu, pechowych porażek mają już bowiem dość i czas na pewne – i bardzo im potrzebne – zwycięstwo. Ile piłek zbierze Harris? Stawiam, że przynajmniej 15.
Mój typ: Wilki +9

Niedziela

Energa Czarni Słupsk – Trefl Sopot, godz. 18:00

P.Olejnik: Trefl jedzie do Słupska podbudowany zwycięstwem ze Stelmetem Zielona Góra. Było to drugie zwycięstwo z rzędu, które pozwoliło sopocianom uciec z dołu tabeli. Widać, że gracze są coraz lepiej zgrani i przede wszystkim , grają bardzo dobrze w obronie. Defensywa to był znak rozpoznawczy Trefla w poprzednim sezonie i również może być tak samo w obecnym. Ciekawy pojedynek zapowiada się pomiędzy Sarunasem Vasiliauskasem a Williamem Franklinem. Dodatkowo Czarni muszą znaleźć odpowiedź, na znajdującego się w bardzo dobrej formie Michała Michalaka. Jeśli dodamy do tego świetne pick’n’rolle wykonywane przez duet Vasiliauskas – Lydeka robi się naprawdę ciekawie. Zazwyczaj typuje głową, nie sercem. W przypadku tego meczu, intuicja mówi mi, że podopieczni Dariusa Maskoliunasa odniosą trzecie zwycięstwo z rzędu i dalej będą pieli się w górę tabeli.

WOY: Być może najbardziej wyrównany bój VIII kolejki. Po dwóch wygranych słupszczanie podejmą również ekipę znajdującą się na fali wznoszącej – Trefl Sopot. Litewska mieszanka Dariusa Maskoliunasa spłatała figla Stelmetowi, a teraz postara się zdobyć Gryfię. Oczy polskiej publiczności będą zwrócone na duet Karol Gruszecki – Michał Michalak. Bardzo wiele będzie też zależeć od byłego zawodnika Czarnych Panter, Pawła Leończyka. Mój typ: + 6 Trefl.

Wojtek K.: Ona zespoły są na fali wznoszącej, przez co zapowiada się przednie widowisko. Stawiam jednak na gospodarzy, którzy po cichu i bez rozgłosu zbierają cenne punkty i są dużo mocniejsi, niż wskazuje na to ich miejsce w tabeli. Sopocianie łatwo wygranej nie oddadzą, ale przewaga własnego parkietu i podkoszowa dominacja Eziukwu wystarczą, by ich zatrzymać.
Mój typ: Czarni +4

Polski Cukier Toruń – AZS Koszalin, godz. 20:00

P.Olejnik: Torunianie pokazali, że są wymagającym rywalem w poprzedniej kolejce. Śląsk Wrocław musiał się nieźle namęczyć, aby wygrać swój siódmy mecz z rzędu. AZS kroczy pewnie od zwycięstwa do zwycięstwa, poza wpadką z meczu ze Stelmetem. Polski Cukier Toruń to ciekawa drużyna, jednak to AZS w tym sezonie jest typowany do grona medalistów i takie mecze musi wygrywać. W Grodzie Kopernika nikomu nie gra się łatwo. Jednak jeżeli Akademicy chcą myśleć o medalach, z takich meczów muszą wychodzić obronną ręką. Mój typ: AZS +7

WOY: Każdy inny wynik niż wygrana faworyzowanego AZS-u będzie dla mnie zaskoczeniem. Szymon Szewczyk notuje hossę, Qyntel Woods praktycznie nie ma sobie równych przy kolejnych wygranych drużyny Akademików, a ponadto bogaty obwód drużyny Igora Milicića daje trenerowi kilka wariantów gry w ataku. To wszystko powoduje , że AZS rośnie z każdym meczem i nie powinien mieć problemów za zatrzymaniem LaMarshalla Corbetta oraz Seana Denisona. Mój typ: +12 AZS.

Wojtek K.: Akademicy wydają się być obecnie w takim gazie, że zespół klasy Polskiego Cukru (czy nawet Twardych Pierników) nie powinien być dla nich realną przeszkodą, jeśli więc AZS przegra, to tylko ze sobą. Tego jednak się nie spodziewam.
Mój typ: AZS +6

Poniedziałek

PGE Turów Zgorzelec – Wikana Start Lublin, godz. 18:00

P.Olejnik: Mecz bez historii. Kolejne pewne zwycięstwo lidera TBL. Mój typ: Turów +21

WOY: Paweł napisał , iż to mecz bez historii, ale ja podkreślę, że jednak z nową historią. Turów rozpoczyna przygodę w nowej 3.5 – tysięcznej hali – PGE Turów Arena. To wydarzenie na które czeka Zgorzelec od dekady (jeśli nie dłużej)! Z pewnością nową historię rozpoczną Mistrzowie od zwycięstwa:-) Mój typ: +20 Turów.

Wojtek K.: Chciałbym napisać, że wietrzę niespodziankę, ale trudno o dwa bardziej odległe od siebie pod względem poziomu sportowego zespoły w tym sezonie, jak Turów i Wikana. Coś jednak czuję, że totalnego pogromu nie będzie i Wikana łatwo pola nie odda – tym bardziej, że zgorzelczanom zdarzały się już mecze, w których w roli zdecydowanego faworyta nie czuli się najlepiej.
Mój typ: Turów +11

Pin It

2 komentarze/y

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.