W piątek 9 sierpnia podczas konferencji prasowej mamy poznać nowe nazwiska nowych zawodników powracającego do ekstraklasy Śląska Wrocław. Wrocławski zespół, który jak burza przeszedł przez rozgrywki pierwszej ligi w sezonie 2012-13 postawił na współpracę z serbską agencją Beobasket (znaną dość dobrze w naszym kraju; poprzednio pomagała ona budować Śląsk Przemysława Koelnera). Pierwszym sygnałem mówiącym o ponownej współpracy w stolicy Dolnego Śląska z agencją reprezentowaną przez byłego gracza Kosynierów, Aleksandra Avlijasa, było podpisanie umowy z serbskim szkoleniowcem Milivoje Lazicem. Dla 35-letniego Lazica będzie to druga szansa na samodzielne prowadzenie markowego zespołu. W zeszłym sezonie bowiem dość szybko stracił on pracę w Crvenie Zvezdzie Belgrad.

Kilka dni później Beobasket na swojej witrynie internetowej doniósł o pierwszym serbskim wzmocnieniu powracającego do walki o medale Mistrzostw Polski Śląska – Bojanie Radetiću. Skrzydłowy (wzrost 203 cm i waga 95 kg) ostatni sezon rozegrał w barwach dwóch drużyn; bośniackiej Igokei oraz szwedzkich White Eagles. Jego statystyki z ligi naszych północnych sąsiadów wahały się w okolicach 5.8 pkt i 1.7zb. Zerkając na suche cyferki, ciężko przewidywać, aby Radetic odgrywał czołowe role w naszej lidze.

Jak donosi C.L.C. Basketball na portalach społecznościowych agencji, nowym graczem Śląska ma zostać również Amerykanin na pozycję rzucającego obrońcy – Dominique Johnson. 26-letni combo mierzy 191 cm wzrostu. Grałmostatnio w lidze D-League, w barwach Canton Charge notował średnio 9.2pkt, 2.4 zb i 1.3 as, trafiając jednak słabe 30.6% z dystansu. Niewybrany w drafcie do NBA zawodnik, w ciągu sezonu 2011-12, był związany 10-dniową umową z Minnesotą Timberwolves, ale ostatecznie miejsca w drużynie nie zagrzał. Podczas rozgrywek letnich 2012 Johnson próbował swoich sił w szeregach Sacramento Kings, zdobywając podczas 17 minut meczu – 9 punktów.

Niemal pewne jest, że do zespołu Milivoje Lazića trafi też Robert Skibniewski, mający za sobą okraszone mistrzostwem występy w słowackim Interze Bratysława. Ex zawodnik AZS Koszalin i oczywiście Śląska miałby zostać starterem w składzie odradzającego się klubu z Wrocławia. Wydaje się, że do uzupełnienia składu, Śląskowi potrzebni będą jeszcze wartościowy podkoszowy i zmiennicy na pozycjach obwodowych. Pozostałe pozycje zajmą gracze, którzy wywalczyli awans do ekstraklasy jak Radosław Hyży, Michał Gabiński oraz Paweł Kikowski. Możliwe, że do zespołu dołączy także Marcin Kosiński.

Więcej dowiemy się zapewne po piątkowej konferencji prasowej.