Zapowiedź drugiej kolejki TBL

Zapraszamy do typowania wraz z nami drugiej w ciągu ostatnich pięciu dni kolejki Tauron Basket Ligi.

Kotwica Kołobrzeg – AZS Koszalin

Woy: Stawiam na 6-punktową wygraną Koszalinian – którzy o dziwio dla mnie – bardzo łatwo porawdzili sobie z Polpharmą w pierwszej kolejce. Atutuem AZSu mogą być w tym meczu weterani jak Reese i Milicić. Ciekawe też jak zagra bohater pierwszej kolejki J.J. Montgomerry? Po stronie Kotwicy musi rzutowo obudzić się Reynolds.Na pewno więcej pokaże już Harris, który w Zgorzelcu zdobył 2 oczka.

Gladysh: AZS zakoczył swoją aż tak dobrą postawą w pierwszej kolejce przeciwko Polpharmie. Gospodarze będą musieli zwrócic uwagę szczególnie na zdobywcę 37 punktów JJ Montgomery’ego. Także pod koszami kołobrzeżanie moga mieć sporo problemów. Rafał Bigus zagrał świetnie (14 pkt., 14 zb.) i nie będący jeszcze w optymalnej formie Darrell Harris nie będzie stanowił dla niego zbyt wielkiej przeszkody. Jeśli Reginald Holmes i Jessie Sapp nie zaczną trafiać (8-29 FG w sumie) to AZS wygra pewnie +10.

Alik: AZS dzięki fenomenalnemu występowi J.J.Montgomery niespodziewanie wygrał z Polpharmą, za to Kotwica sprawiła wiele kłopotów zespołowi Turowa Zgorzelec. Zapowiadają się więc wyrównane Derby Pomorza i ciężko prognozować w nich zwycięzcę. Czy Montgomery będzie miał kolejny fenomenalny wieczór? Czy może Homles i Sapp zagrają tym razem skuteczniej? Stawiam na ten drugi scenariusz i 4 punktową wygraną Kotwicy.

ŁKS Łódź – Trefl Sopot

Woy: Jeśli ŁKS zagra z podobnym zaangażowaniem jak w spotkaniu z Anwilem to możemy być świadkami spotkania na bardzo wyrównanym poziomie. Boję się jednak ,że publiczność i gryzienie parkietu może tym razem nie wystarczyć. Choć to pierwsze jest bardzo budujące i każdy klub w PLK marzy o takim dopingu! Przewagi gości upatruję w dłuższej ławce. Doświadczenie kadrowiczów jak Koszarek, Waczyński, Stefański lub Dylewicz może okazać się kluczowe. Na pewno też siłą Trefla będzie polska kolonia. Zadanie dla trenera Muiznieksa to obrona przeciwko Malletowi. Moja prognoza to 8-punktowa wygrana gości.

Gladysh: Pierwszy mecz minął, ŁKS wygrał. Teraz trzeba wrócić do rzeczywistości. Po pierwsze Trefl nie zagra tak fatalnie jak Anwil, na trybunach zapewnie nie będzie 7 tysięcy kibiców, a Jermaine Mallett nie będzie zawsze zdobywał 26 punktów. Polska ekipa trenera Muiznieksa wygra +15.

Alik: Po niespodziance w pierwszym spotkaniu z Anwilem łódzcy kibice z pewnością liczą na powtórkę z Treflem. Drużyna z Sopotu ma jednak lepszych zawodników, spisywała się znakomicie w sparingach i z pewnością nie zlekceważy ŁKS-u. Trefl pokonał już jednego z beniaminków wrzucając w decydującym momencie wyższy bieg i udowodnił, że nie ma litości dla nowicjuszy. Przewiduję powtórkę i wysokie zwycięstwo gości 14 punktami.

PBG Basket Poznań – PGE Turów Zgorzelec

Woy: Niestety nie liczyłbym tym razem na kolejne wyrównanie spotkanie na linii PBG -Turów. Pamiętamy z zeszłego roku, iż w sezonie zasadniczym oba teamy rozegrały aż 5 dogrywek! tym razem jednak ekipa ze stolicy Wielkopolski ma niższy potencjał zawodniczy. Znów szersza ławka, większa ilość podkoszowych oraz szersza rotacja na pozycji numer 1 i 2 powinny dać (jak w spotkaniu z Kotwicą ) tryumf wicemistrzom PLK. Stawiam na 10 punktów różnicy na korzyść gości.

Gladysh: Turów mimo męczarni z Kotwicą,nie powinien już powtórzyć błędów z pierwszej kolejki i wygrać pewnie. Przeciwko Zastalowi tylko czterech (4!) koszykarzy PBG zdobywało punkty. Kulig z Lichodziejewskim nie wystarczą Turów +20.

Alik: Poznaniacy mają bardzo krótką rotację i dobra gra pierwszej piątki to będzie za mało na zwycięstwa z silniejszymi zespołami. Turów pokazał w pierwszej kwarcie z Kotwicą dlaczego jest faworytem w tegorocznym sezonie i na parkiecie w Poznaniu z pewnością to potwierdzi. PGE Turów +10.

Energa Czarni Słupsk – AZS Politechnika Warszawska

Woy: Dla młodych podopiecznych trenera Starcevića potyczka w słupskiej Gryfii będzie wielkim testem. Każdy koszykarz, który grał w siedzibie Czarnych Panter wie, iż to takie małe koszykarskiej piekło – stąd stawiam na większe obciążenie psychiczne po stronie młodych warszawiaków. Atutami zespołu Adomiatisa będzie para Cesnauskis i Hinson. Pod koszami kolosalną różnicę będą stanowić Leończyk, Białek czy Morrison. Mój typ to plus 20 dla słupszczan.

Gladysh: David Weaver i Scott Morrison. Te dwa nazwiska spędzają zapewne sez z powieg Mladenovi Starcevicovi. Silny skrzydłowy Leszek Karwowski i niedoświadczony jeszcze Marcin Kolowca nie poradzą sobie z wymienionymi wcześniej centrami Czarnych. Darnell Hinson i Stanley Burrell to z kolei zmartwienie dla Mateusza Ponitki oraz Michała Michalaka. Jak poradzą sobie młodzi Polacy? Oby jak najlepiej, ale mimo wszystko Czarni +12.

Alik: Młodzi zawodnicy Politechniki zmierzą się z kolejnym ciężkim rywalem, który dysponuje silnymi zawodnikami pod koszem. Liczę, że dzięki lepszej grze Pamuły w tym spotkaniu AZS PW będzie w stanie dłużej pozostać w grze, ale koniec końców zwyciężą gospodarze. Typuję +8 dla Słupska.

Polpharma Starogard Gd. – Siarka Jezioro Tarnobrzeg

Woy: W Starogardzie huśtawka nastrojów. Najpierw zaskakująca wygrana w Superpucharze z Asseco Prokomem, a potem wysoka przegrana w Koszalinie. Siarka z kolei rusza na Kociewie w poszukiwaniu pierwszej wygranej. Atutem trenera Szczubiała (ex szkoleniowca Polphy) mają być Amerykanie Miller i Tiller. I właśnie wygrana będzie zależeć od graczy zza oceanu. Przypomnę, iż po stronie Farmacetuów mamy Hicksa, Weedena, Gilmore’a i Simmonsa. Obstawiam 6 – punktową wygraną dla ekipy Sretenovića.

Gladysh: Po wstydliwej porażce Polpharmy na inaugurację, stargardzianom nie pozostaje nic innego jak pokonać pewnie Siarkę. Przede wszystkim więcej punktów z obwodu muszą dostarczyć Weeden, Hicks i Koljevic. Ciekawy pojedynek czeka nas pod koszem. Przemysław Karnowski, na ktorym już nie ciąży debiutancka trema ma szansę powalczyć jak równy z równym z Brianem Gilmorem. Nie będzie to dla nich łatw mecz, ale jednak Polpharma +5.

Alik: Polpharma będzie chciała udowodnić, że jest tym zespołem z Superpucharu, a nie z sobotniego meczu z Koszalinem. Z drugiej strony stanie nieobliczalny Tarnobrzeg, który jeżeli dostanie lepszy występ od swoich polskich graczy ma szansę na zwycięstwo. Drugi raz stawiam na wygraną Siarki +4. Nie zawiedźcie mnie tym razem 😉

Śląsk Wrocław – Zastal Zielona Góra

Woy: Hala Orbita znów zapełni się na spotkaniu ekstraklasy. Nie będzie lepszego prezentu dla miejscowych fanów niż wygrana z ekipą Tomasza Jankowskiego. Wiele będzie zależało od dyspozycji dnia tych, którzy nie zwykli przegrywać z Zastalem tj. Roberta Skibniewskiego oraz Slavisy Bogavaca (Skiba wygrał z Zastalem aż 4 razy od kiedy klub ten wrócił do PLK). Uważam ,że kluczem do wygranej którejkolwiek ze stron będzie defensywa. Miodrag Rajković słynie z tego elementu gry, a jak będzie po stronie Jankesa? Typuję 4 oczka na korzyść Śląska.

Gladysh: Wielka koszykówka wraca do stolicy Dolnego Śląska. Największym sprzymierzeńcem Śląska będzie zapełniona (?) hala Orbita. Czy siła Aleksandara Mladenovica, rzut Slavisy Bogavaca i mądrość Roberta Skibniewskiego wsarczą na Zastal? Gospodarze muszą obawiać się szczególnie Ganiego Lawala i Waltera Hodge’a. Wydaje mi się jednak, że na fali debiutu, podobnie jak miało to miejsce w przypadku ŁKS-u, Śląsk wygra +3.

Alik: Najbardziej utytułowany zespół polskiej ekstraklasy wraca do najwyższej ligi i w pierwszym meczu podejmie mocny Zastal. Wydaje mi się, że to będzie interesujący i wyrównany pojedynek. Skibniewski vs Hodge i Mladenovic vs Lawal to matchupy, które zdecydują o zwycięstwie w tym pojedynku. Nie chcę psuć Śląskowi powrotu do ekstraklasy więc typuję +1 dla gospodarzy.

—–

Skuteczność typowania w pierwszej kolejce:

Alik: 3/6

Gladysh: 5/6

Woy: 4/6

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.