Naszkosz: podsumowanie lutego w TBL

1. MVP lutego to?

Szymon Nolbertowicz : Deividas Dulkys. Rzucający obrońca ekipy z Włocławka udowadnia swoją wartość w każdym kolejnym meczu. Ciągnie grę swojego zespołu i pokazuje, że jest jej liderem. Nominacja do meczu All-Star oraz do konkursu wsadów nie była przypadkowa. Deividas to gracz strasznie wszechstronny. W lutym występował na trzech pozycjach – PG,SG,SF (rozgrywający, rzucający obrońca, niski skrzydłowy). Razem z J.P. Prince’m będzie walczył o miano MVP sezonu.

Krzysiek Czyż: Deividas Dulkys – Świetny miesiąc w wykonaniu gracza Anwilu. Przetrzebiona problemami kadrowymi ekipa z Włocławka utrzymała 4 miejsce w tabeli głównie za sprawą swojego litewskiego rzucającego. W ważnym spotkaniu z Polpharmą to on sprawił, że jego zespół wyszedł z tego pojedynku zwycięsko. Dulkys ani razu w lutym nie zszedł z pułapu 15 oczek i to w jego ręce musi trafić nagroda MVP.

Woy: Adam Waczyński, za 25pkt w meczu przeciwko Czarnym oraz 16 oczek z meczu z Kotwicą. W tym czasie jego zespół wygrał trzy razy, a Adam notował  skuteczność 21/32 z gry.  Jako strzelec i lider punktowy zespołu spisywał się bardzo dobrze.

2. Najlepsza drużyna miesiąca to?

Szymon Nolbertowicz : PGE Turów Zgorzelec. Mimo przegranej w Pucharze Polski to oni prezentują się najlepiej. Dobrze sobie radzą w naszej lidze jak i lidze VTB. Powiedziałbym, że na dzień dzisiejszy to Turów bardziej przypomina Mistrza Polski niż Stelmet.

Krzysiek Czyż: Trefl Sopot – Sopocianie wyszli z tego miesiąca bez porażki, a ostatnie bardzo pewne zwycięstwo z Czarnymi daje kibicom Trefla powody do radości. Punkcik zgubił Stelmet i wcale nie jest jeszcze przesądzona sprawa 1 miejsca w tabeli po pierwszym etapie rozgrywek.

Woy: Rosa Radom, aktualnie szósta w tabeli, która zrównała się punktami z Czarnymi Słupsk, a także jest o krok / punkt od czwartego Anwilu. Radomianie wyrwali wygraną po dwóch dogrywkach we Wrocławiu oraz byli blisko sprawienia niespodzianki w meczu z Turowem. Pokonali też sąsiadujące z nimi w tabeli Asseco. Solidnością imponuje Kirk Archibeque, a awans do Meczu Gwiazd znów zanotował Jakub Dłoniak.

3. Rezerwowy miesiąca to?

Szymon Nolbertowicz: Damian Kulig. Ma duże szanse na zostanie MVP miesiąca w lidze VTB. Więcej dodawać nie trzeba.

Krzysiek Czyż: Damian Kulig – Kolejny raz ciężko o inny wybór, bo po pierwsze Turów w lutym odniósł dwa zwycięstwa w dwóch rozegranych spotkaniach i w obu to właśnie Kulig był najjaśniejszą postacią swojej ekipy. Największy szacunek należy mu się za spotkanie w Słupsku, gdzie center Turowa walczył nie tylko z rywalami, ale także z kibicami Czarnych i trzeba przyznać, że zagrał im na nosie swoją świetną dyspozycją.

WoyDamian Kulig, z jedną dużą wątpliwością – czy wyniki oraz postęp zawodnika to kwestia tylko i wyłącznie treningu?

4. Piątka najlepszych graczy na swojej pozycji to?

Szymon Nolbertowicz: A.J. Walton (ważne wygrane) – Deividas Dulkys – J.P. Prince – Damian Kulig – Kirk Archibeque

Krzysiek Czyż: AJ Walton – Adam Waczyński – Deividas Dulkys – Damian Kulig – Vladimir Dragicevic

Woy: A.J. Walton – Deividas Dulkys – Adam Waczyński – Damian Kulig – Kirk Archibeque

5. Zaskoczenie miesiąca to?

Szymon Nolbertowicz: Polpharma Starogard Gdański. Zespół mimo przegrywania prezentuje się co raz lepiej i potrafi zagrozić przeciwnikom a także wygrać z faworytem (wygrana nad AZS -em). Jednak trener potrafi wykrzesać jakieś umiejętności ze swoich zawodników. Chociaż i tak wydaje się, że to początek końca tamtejszej koszykówki. Niestety.

Krzysiek Czyż: Wygrana AZS-u ze Stelmetem. Akademicy byli przed tym meczem skazywani na porażkę i nic nie zapowiadało tego, że to właśnie gospodarze to spotkanie wygrają. Świetny występ Jeffa Robinsona i zatrzymanie duetu Eyenga-Koszarek sprawił, że AZS dopisał na swoje konto kolejne zwycięstwo. Jest to o tyle ważna wygrana, że dzięki niej Akdemicy ciągle mają szanse wejść do szołowej szóstki.

Woy: Puchar Polski dla Śląska, po łatwej wygranej nad Anwilem i wygranym derbowym pojedynku w finale z Turowem. Jeszcze większe to MVP turnieju dla Michała Gabińskiego, który zagrał życiowe spotkanie w finale.

6. Rozczarowanie miesiąca

Szymon Nolbertowicz: Doping zażywany prezes lidera AZS-u Seka Henry’ego. Może nie był to ukonkretni doping, może był to tzw. „trawka”, ale są to niedozwolone substancje. Odmówienie sprawdzania próbki „B” to po prostu przyznanie się do winy. Wiadomo, że jest coś na rzeczy. Jest to zapewne koniec kariery tego zawodnika w Polsce.

Krzysiek Czyż: Kolejna afera w PLK. Tym razem Sek Henry wpadł w sidła kontroli antydopingowej. Szkoda, bo ostatnio w naszej lidze częściej mówi się o aferach niż grze i występach poszczególnych graczy. Nikt raczej się nie spodziewał, że właśnie Henry będzie zamieszany w taką sytuację. Nieważne już nawet czy brał to umyślnie czy nie i czy w Stanach ta używka jest dozwolona – dla polskiej koszykówki to kolejny cios.

Woy: kolejna afera z dopingiem i Sek Henry złapany na kontroli.  Z drugiej strony brak jakiegolwiek komentarza PLK czy Komisji Antydopingowej na wydarzenia w Zgorzelcu. Czy sprawa przyjmowania infuzji w spratańskich warunkach została zamieciona pod przysłowiowy dywan?

Pin It

9 komentarze/y

Skomentuj Anka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.