Robinson i Kuebler poza AZS-em Koszalin

Są już pierwsze ruchy kadrowe w koszalińskim AZS-ie po zatrudnieniu nowego trenera, Zorana Sretenovicia. Z klubem – za porozumieniem stron – pożegnał się Michael Kuebler, Koszalin opuścił także Jeff Robinson, który wyjechał do USA z powodów osobistych (choroba matki). O ile odejście Kueblera było spodziewane, wynikało bowiem z jego niezadowalającej postawy na boisku, o tyle strata amerykańskiego skrzydłowego jest bardzo poważnym osłabieniem. Nadzieję dla AZS-u jest jednak fakt, iż Robinson ma powrócić do Koszalina, najpewniej przed meczami górnej szóstki- oczywiście o ile Akademikom uda się do niej zakwalifikować.

Untitled

Jeff Robinson był – obok Darrella Harrisa – najlepszym i najrówniej grającym zawodnikiem AZS-u – tylko w dwóch meczach nie zdobył dwucyfrowej liczby punktów. W 18 spotkaniach ligowych notował średnio 13,7 pkt., 5,7 zb., i 1,2 prz. Z gry rzucał ze średnią skutecznością 48,5%, ale zbyt często decydował się na rzuty dystansowe, które nie były jego najmocniejszą stroną (31,8%).

Zawodził natomiast zupełnie Michael Kuebler – 6,7 pkt. i 1,7 zb. przy skuteczności rzutów dystansowych na poziomie 36,4% to znacznie poniżej możliwości Amerykanina i oczekiwań wobec jego postawy. Kuebler, nominalnie będący rzucającym obrońcą, w praktyce grał jednak jako niski skrzydłowy, a na pozycji tej zupełnie się nie sprawdzał, w dodatku w tym roku nie rozegrał ani jednego dobrego spotkania – w czterech meczach z 2013 roku zaliczał średnio 4 pkt. trafiając ledwie 5 z 18 rzutów (3/14 za trzy).

W takiej sytuacji AZS będzie potrzebował wzmocnień, zwłaszcza na pozycji nr 3, rotacja w składzie została bowiem mocno zawężona.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.