Porażka Anwilu z Dnipro

Niemiłym akcentem zakończyła się przygoda Anwilu Włocławek w eliminacjach do Zjednoczonej Ligi VTB. „Rottweilery” przegrały z Dnipro Dniepropietrowsk 69:79. To był ostatni mecz tego turnieju. Włocławianie w drugiej rundzie przegrali obydwa swoje mecze i ostatecznie uplasowali się na, ostatnim, czwartym miejscu.

Początki nie wskazywały jednak na złe zakończenie. To Anwil był stroną dyktującą warunki. Przewaga nie była jakaś przytłaczająca, ale w pierwszej kwarcie zawsze wynosiła te kilka punktów. W drugiej odsłonie role jednak trochę się odwróciły i to ukraiński zespół poczuł wiatr w swoich żaglach. Gra stała się bardzo wyrównana, a przy zejściu do szatni na prowadzeniu było już Dnipro.

Od początku trzeciej kwarty do gry Anwilu wkradł się jednak spory zastój przez pierwsze osiem minut. Włocławianie mieli spore problemy ze zdobywaniem punktów, a jedynemu, któremu udawała się ta sztuka był Seid Hajric. Bośniak z polskim paszportem zagrał kolejny dobry mecz i po końcowej syrenie miał na swoim koncie 16 punktów oraz 7 zbiórek. Hajric powinien być mocnym punktem zespołu podczas tego sezonu. Dnipro oczywiście wykorzystało przestój polskiego zespołu i małymi kroczkami budowało swoją przewagę. Na szczęście w końcówce Anwil przebudził się z tego letargu i przegrywał tylko czterema punktami przed decydującą odsłoną.

Czwarta kwarta nie zmieniła jednak losów spotkania. Ukraińcy jeszcze bardziej dodali gazu i Anwil po prostu był za wolny, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Dnipro prezentowało się lepiej i wygrali kwartę 14:20, a cały mecz różnicą 10 punktów. Dzięki temu zwycięstwu uplasowali się na trzecim miejscu w grupie.

Ponownie najważniejszym punktem Anwilu był środkowy Corsley Edwards. Tym razem zdobył 19 punktów oraz zebrał 12 piłek. Nie miał jednak łatwo, bo po stronie rywali pod koszem całkiem dobrze radził sobie również Maxym Korniyenko. Center Dnipro zdobył 13 punktów oraz zapisał na swoim koncie 12 zbiórek.

W drużynie Dnipro wyróżnili się również Steven Burtt oraz Derrick Low. Ten pierwszy zapisał na swoim koncie 18 punktów i 5 asyst, a Low zdobył 13 „oczek”.

Eliminacje do VTB nie były udane dla Anwilu Włocławek. Pierwszą rundę zakończyli z bilansem 1-1 i to pozwoliło im awansować do kolejnej fazy. Tam jednak dwukrotnie przegrali i mogą już zapomnieć o podboju Europy.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.