Ósmy tytuł dla Prokomu. Hegemonia trwa!

Turów walczył do ostatniej sekundy.

Asseco Prokom Gdynia – PGE Turów Zgorzelec

Wynik: 76:71 (24:9, 14:17, 12:15, 26:30)

Punktowali:

Asseco Prokom: Ronnie Burrell 12, Daniel Ewing 11, Courtney Eldridge 10, Krzysztof Szubarga 9, Ratko Varda 8, Filip Widenow 8, Adam Hrycaniuk 6, Qyntel Woods 5, Piotr Szczotka 5, Przemysław Frasunkiewicz 2.

PGE Turów: Daniel Kickert 18, David Jackson 17, Konrad Wysocki 12, Torey Thomas 9, Michał Gabiński 6, Michael Kuebler 5, Bartosz Bochno 3, Robert Tomaszek 1, Marko Brkić 0.

MVP spotkania i MVP finałów: Daniel Ewing (11pkt,4as,2 przech.)

Wyraźnie zawiedli: Robert Tomaszek (1pkt i 1zb. oraz 5 fauli w 15min.) i Michael Kuebler (1/4 z gry w 19min.)

Kluczowe momenty spotkania:

1. Pierwsza kwarta z piorunującym uderzeniem obrońców tytułu, zakończona wynikiem 24:9

2. Ostatnie pięć minut spotkania, w których goście pokazali, iż mogą jeszcze nawet wygrać – przegrany – mecz! Do szczęścia zabrakło jednej udanej akcji w obronie Michała Gabińskiego,  jednej celnej trójki Davida Jacksona (gdyby wpadła byłby remis) czy przewinienia niesportowego Filipa Widenova, za faul na Torey’u Thomasie..

Liczby spotkania i finałów:

8 – oznacza ilość tytułów Mistrza Polski dla teamu z Trójmiasta

9 – najniższą zdobycz Turowa w jednej kwarcie pojedynczego meczu z finałów

4 – ilość srebrnych medali Turowa, a każdy to efekt finałowej porażki z Prokomem!

Zabrakło Turowowi do szczęścia : co najmniej dwóch zbiórek na swojej tablicy w finałowej minucie gry. Ogólnie przegrali ten mecz na desce 31-37.

Na następne podsumowania finałów zapraszam od jutra, od indywidualnych po zespołowe.

Pin It

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.